
Podziel się:
- Kliknij, aby udostępnić na Facebooku(Otwiera się w nowym oknie)
- Udostępnij na Twitterze(Otwiera się w nowym oknie)
- Udostępniej na Pinterest(Otwiera się w nowym oknie)
- Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn(Otwiera się w nowym oknie)
- Udostępnij na Tumblr(Otwiera się w nowym oknie)
- Kliknij, aby wysłać to do znajomego przez e-mail(Otwiera się w nowym oknie)
- Kliknij by udostępnić w serwisie Pocket(Otwiera się w nowym oknie)
- Kliknij aby podzielić się na Reddit(Otwiera się w nowym oknie)
Muzyka perkoza relaksacyjna dla duszy. Dopiero na Twoim blogu widać, że przyroda jest niezwykła, tylko trzeba jej umieć słuchać.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Bardzo dziękuję, ściskam i relaksu w nadchodzącym weekendzie życzę 🙂
PolubieniePolubienie
Piękne nagranie perkozich zalotów. Choć może to nieładnie podpatrywać wdzieczacą się parę?🦆😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
…może i nieładnie, ale w tak pięknych okolicznościach przyrody – można xD Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A może to aerobik? :)))
PolubieniePolubienie
Aerobik w wodzie to hydrobik?❔❓💰
PolubieniePolubione przez 1 osoba
aqua areobik xD kto wie, może właśnie to uprawiają 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
aerobik
PolubieniePolubienie
Mylę perkoza z łyską, ale wiem szukać czubeczka mam
PolubieniePolubienie
Toki perkozów prześliczne. Zazdroszczę takiego podglądania. Trochę do tej sceny nie pasuje techno-śpiew trzciniaka (pewnie lepsza byłaby jakaś romantyczna melodia), ale przyroda wie co robi i nie należy w to ingerować. Miał być koncert trzciniaka – jest zatem trzciniak i jego „śpiew”. Widać perkozom to nie przeszkadza.
PolubieniePolubienie
Grają i śpiewają wspólnie 🙂
PolubieniePolubienie