#bagno

Bagienne eminencje w pionowych rozwidleniach

Bagienne eminencje w pionowych rozwidleniach, królowie wilgoci w koronce ludzkich lęków
w poziomie przetrwania

A na bagnach gęsto

Mrok magic bog

Półmrok z bagien



Śpiące bagno
#sieniawka#stawtrzcinowy#łagiewniki#dolnyśląsk

Magiczne bagno
Magiczne bagno za Stawem Trzcinowym niewidoczne dla niewtajemniczonych jest niczym szczególnym. Nie ma tu wydeptanych ścieżek ludzkich jedynie sarnie i lisie. Ten skrawek tętniącej życiem wilgoci dla roślin utworzył żyzne lęgi dając pokarm wodnolubnym gatunkom paproci, porastających spróchniałą korę mchom, widłakom i królujących wiosną skrzypom. Przerośnięte korzenie, korzonki, kłącza roślin, grzybnie, spróchniałe leżące konary, obumarłe rośliny, niedojedzona przez bobry kora tworzy bogate dno lasu. Na tym pulsującym wilgocią i próchnicą podłożu – byliny jak jaskry, kokorycz, zawilce, fiołki leśne, przylaszczki, czosnek niedźwiedzi, konwalie, groszek wiosenny, poziomki, siewki drzewek jeszcze nienazwanych wraz z jeżyną, pokrzywą, melisą i innymi ziołami tworzą zaporę przed wejściem na na niepewne grząskie wody. Pierścień lasu jest mieszany – z grabami, dębami, olchami, bukami, jesionami, leszczynami, świerkami, omszonymi brzozami, wierzbami tworząc rusztowania dla niesfornych loków bujnego chmielu – doskonałe warunki do tworzenia się torfowisk… Idealne żerowisko dla dzięcioła czarnego, miejsce odpoczynku błotniaka stawowego oraz przestrzeń dla szukającej wciąż nowych wrażeń ciekawskiej pary kruków. Takie miejsca to skarby jak ostatnie miejsca na Ziemi.
bagno#sieniawka#stawtrzcinowy#dolnośląskie

Dzięcioł czarny – największy dzięcioł Europy, Sieniawka, bagno i staw, wiosna 2018




Bagno w Sieniawce
Na końcu Stawu Trzcinowego jest bagno. Olek nazywa je bobrowiskiem. Gdyby nie bagno staw byłby tylko jednym z wielu zwyczajnych stawów. Ale tak nie jest. Bagno stworzyło specyficzny ekosystem. Kilka lat ciszy i to magiczne miejsce byłoby mikroskopijną puszczą. Teraz jest miejscem w którym czas, zatrzymuje się na chwilę żeby odetchnąć. Myśli zwalniają z kolejnym nawoływaniem kruka. To jak drzwi do innego wymiaru…


Kiedy bagno przybiera kolor miodowy
Kiedy bagno przybiera kolor miodowy
nie odróżnisz szamba od perły
bez względu na sposób milczenia w pół słowach
i teatralność maniery
gówno to gówno i nic tu nie zmienisz